Dzisiejszy wpis miał być wczoraj, ale niestety wczoraj kompletnie o nim zapomniałam …. Nie przedłużając, słowem wstępu, pcos czy insulinooporność nie lubią smażonego mięsa. W sumie gdyby się tak dłużej zastanowić, smażone mięso nie jest zbyt zdrowe. Ale o tym może innym razem. W tym przepisie smażona pierś z kurczaka występuje w ilości minimalniej, więc postanowiłam z niej nie rezygnować. Nosz kurczę, jakaś namiastka normalnego jedzenia też mi się należy.
Przepis ten jest najczęstszym przepisem dołączanym do różnych diet, jest na tyle szybki, prosty a do tego wydajny, zapycha oraz można zrobić dużą ilość na dwa dni, że wskoczył na listę moich ulubionych przepisów.
Pomysł na obiad z kaszą gryczaną, warzywami i kurczakiem
Co nam będzie potrzebne
- 2-3 filety z kurczaka
- 2-3 papryki (zielona, czerwona, żółta)
- 2 cukinie
- 2 torebki kaszy gryczanej
- 2 małe cebule, lub 1 duża
- 2 ząbki czosnku
- przyprawy: oregano, papryka słodka, papryka ostra, sól, pieprz
- sos sojowy light, bez dodatku cukru
- olej/oliwa
Krok po kroku
Piersi z kurczaka pokroiłam w naprawdę malutką kostkę, doprawiłam przyprawami: oregano, papryką słodką i ostrą, pieprzem, solą i oliwą, włożyłam na 15 minut do lodówki. W tym czasie wszystkie warzywa skroiłam w kostkę. Kaszę wstawiłam z szczyptą soli, żeby się ugotowała.
Kurczaka wrzuciłam na patelnię, gdy pięknie się zarumienił dodałam do niego cebulę i czosnek (również skrojone). Podsmażyłam aż cebula zrobiła się szklista i dodałam resztę warzyw, czyli cukinię i paprykę. Smażyłam do momentu aż warzywa zrobiły się miękkie, ale jeszcze chrupkie. Wszystko doprawiłam przyprawami.
Ugotowaną kaszę doprawiłam (przy 2 woreczkach kaszy) 5 łyżkami sosu sojowego. Dodałam do warzyw. Całość smażyłam jeszcze kilka minut.
I gotowe 🙂
Indeks glikemiczny składników
- cukinia – 15
- papryka – 15
- cebula – 15
- czosnek – 30
- kasza gryczana – 40
- pierś z kurczaka – 0
Pamiętaj żaby przy pcos czy diecie nie patrzeć jedynie na indeks glikemiczny. Wydaje mi się, że warto zapoznać się z tematyką ładunku glikemicznego. Zresztą sami zobaczcie, dynia ma wysoki Ig, ale jej ładunek glikemiczny jest niski, dlatego osoby z pcos, insulinoopornością nie powinny się obawiać dyni, czy marchewki.
Unikajcie ciastek, czekolady, chipsów. Jedzcie zdrowo i będzie ok 😉
Smacznego!